Szczególnie dla kobiet wypadające włosy są poważnym problemem estetycznym. Mówimy o wypadaniu, które niekoniecznie ma charakter masowy i nie należy wiązać go z łysieniem, które jest procesem o nieco innym podłożu. Wypadanie włosów oznacza w praktyce przerzedzenie fryzury, ma też często związek z ogólnym osłabieniem kondycji i struktury owłosienia na głowie. Kiedy kosmyki stają się kruche i łamliwe, a podczas pielęgnacji na szczotce zostaje ich więcej niż zwykle, warto podjąć środki zaradcze na wypadające włosy.
Nie dla każdego jest to jasne, ale bardzo duży wpływ na stan naszych fryzur mają spożywane produkty. Dieta dla włosów może okazać się bardzo korzystna, ale bywa również tak, że zamienia się w gwóźdź do trumny. Niedobór witamin, składników mineralnych czy zdrowych tłuszczy może odbić się fatalnie na ich wyglądzie i wytrzymałości. Wypadające włosy są następstwem zbyt małego spożycia warzyw i owoców, produktów zbożowych z mąki pełnoziarnistej, ryb czy łatwo przyswajalnego białka roślin strączkowych.
Katalog przyczyn jest bardziej rozbudowany i ma związek również z aspektami stricte zdrowotnymi. Niektóre schorzenia powodują, że struktura włosów jest słabsza i zaczynają one wypadać. Muszą się z tym liczyć osoby w czasie terapii przeciwnowotworowej, gdzie agresywne leki niemal zawsze prowadzą do łysienia. Problemy hormonalne, na przykład w okresie menopauzy, też odbijają się na fryzurze. Wypadające włosy u panów mogą z kolei wiązać się z andropauzą, a więc męskim przekwitaniem.
Niemały wpływ na to, w jakiej kondycji będzie owłosienie ma również to, jak traktujemy je na co dzień. Pytanie w tej kwestii muszą sobie zadać przede wszystkim kobiety, albowiem to one najczęściej upinają włosy w różne stylizacje, czasami mocno je naciągając. Zaplatanie ciasnych warkoczy także nie jest dobre. To wszystko podrażnia mieszki, wskutek czego mogą pojawić się wypadające włosy. Jasno wynika z tego, że nawet układając codzienną fryzurę należy zwracać uwagę na detale.